Wednesday, December 13, 2006

Gra ekologiczno przemysłowa

Smolna. Zostały już tylko dwie godziny ! Orzech i Mateusz chowają Shoguna - nie będzie już na to czasu. Na partyjkę Shoguna mam ochotę od dawna i dlatego próbuję jeszcze przez chwilę zahipnotyzować Mateusza aby jednak zaryzykował partyjkę w tak krótkim czasie. Bez rezultatu. Zostaje mi tylko zadać pytanie "a co sądzisz o tej grze ?"

blablabla ... ta gra jest super, naprawdę,
blablabla ... wieżyczka jest bardzo ciekawa,
blablabla ... oryginalna mechanika,
blablabla ... bardzo ładnie wydana,
blablabla ... niestety już nie zdążymy zagrać !
Cóż mogę powiedzieć ? Rzuca mi się do głowy masochistyczne "A teraz mnie wychłoszcz !".

Siadam więc cichutko w kąciku niczym na lekcji historii albo geografi ... albo lekcji historii geografi historycznej ... i próbuję popełnić samobójstwo drewnianymi pionkami od osadników. Wybrałem miasto w czerwonym kolorze i zabieram się do ostrzenia jego dachu. Za dwie godziny podetnę sobie nim żyły.

podchodzi Browarion
podchodzi Jax
podchodzi Michał
podchodzi gra Australia
przypadkiem jestem uratowany

Australia to gra ekologiczno przemysłowa. Niemożliwe ? a jednak ... Zamieszczam zdjęcie z boardgamegeek, gdzie gra dostała dwa abusrdalne wpisy w "category": adventure i bluffing. Adventure jakiego umiem się do patrzyć to przygoda grania w grę planszową a potencjalny bluffing ogranicza się do "hohoho, mam niebieską kartę i nie zawacham się jej użyć".

Punkty zdobywa się w momencie gdy jakieś pole zostanie całkowicie otoczone meeplami (małymi ludzikami). Ile ludzików na obrzeżu - tyle punktów + 3 dla osoby która zamknęła. Grając przypomniał mi się vlog Scotta o carccassone discovery a konkretnie pomysł, aby zabranie pionków z planszy również kosztowało ruch. Efektem jest klasyczny dylemat - czy tracić tempo aby zbudować lepszą pozycję, czy też skupić się na szybkich punktach ?



końcówka (albo nawet sam koniec) gry, jeśli pomarańczowy dostawi 3 meeple na lewe czerwone pole to zamknie je i dostanie 3 punkty za zamknięcie + 3 punkty za 3 meeple, czarny dostanie 4 punkty za 4 meeple. Thommy8, boardgamegeek.com

Gdy tylko zrozumiałem reguły miałem pomysł aby obsadzać osady graniczące z największą ilością pól (są chyba dwa szczególnie dobre osady pod tym względem). Potem z tego zrezygnowałem bo przestraszyłem się, że niewiele pól będzie zamykanch i ważniejsze jest zamykanie w ogóle. Dlatego starałem się nie rozpraszać i zamykać swoją własną australijską ćwiartkę. Błąd. Na koniec gry pozamykanych było 70% pól.

Niepotrzebnie też skoncentrowałem się na szybkich punktach - gra przyśpiesza na koniec gdy możliwe jest zamknięcie jednym ruchem kilku pól jednocześnie. W rezultacie początkowe prowadzenie nie ma znaczenia. Trudno je utrzymać i o ile sobie przypominam każdy gracz był przez chwilę na pierwszym miejscu. Ważne jest aby być liderem jako ostatni.

Sympatyczna i ciekawa gra.

No comments: