Laboratoria na wydziale Technologii Chemicznej bywały traumatyczne - rozregulowana aparatura, asystenci z innych planet i odczynniki sprzed drugiej wojny ... punickiej.
Gdy całość przybierała naprawdę zły obrót byłem warzywem - kładłem się na ziemi, oznajmiałem "jestem kapustką" i ustawiałem liście do słońca
No comments:
Post a Comment